Kiedy tylko pierwsze promienie przedwiosennego słońca przez szare chmury przejrzały, Czarownica Ewka na poszukiwania pierwszych zielonych chwastów wyruszyła. Rosną one w wielkich ilościach na miedzach, polanach, łąkach i obrzeżach leśnych.
Takie kiełkujące , młode roślinki wielkie siły witalne zawierają i w witaminy wszelakie oraz minerały są wyposażone. Wiedźma troszkę zimowymi miesiącami wymęczona, swoje ciało zdrowym kopem energetycznym potraktować postanowiła.
W jej kuchni królują teraz najrozmaitsze ziółka, które podstawą sałatek się stały. Jako, że detoks swojego organizmu poczynić zamierzała, wszelkie składniki pochodzenia zwierzęcego ze swojej diety wyeliminowała.
Poniżej kilka z sałatek zaprezentuję. Polecam z całego serca, bo wyborne są i smakują wyśmienicie.
1. Sałatka na bazie kapusty pekińskiej z bananem, mandarynką, rodzynkami ozdobiona stokrotkami i szczawikiem zajęczym polana olejem rzepakowym tłoczonym na zimno, mniam :)
2. Sałatka z ziarnopłonu, babki lancetowatej, stokrotki do przyozdobienia, kapusta pekińska, jabłuszko, parę rodzynek, i ogórek kiszony z zastrzykiem najlepszych bakterii. Pokropione olejem rzepakowym ze szczyptą soli :)
3. Ta z kolei podobna w składzie do nr 2 tylko o podagrycznik wzbogacona :)
4. Wytrawna sałatka. Chwaściory te co zawsze, słonecznik, sezam, czosnek, ogórek kiszony, soczewica czerwona gotowana oczywiście :)
I jeszcze bomba witaminowa czyli koktajl: Jabłko, marchewka, banan i dwie garście młodych chwastów :)
Na koniec przedstawiam bohaterów superfoodowych występujących w sałatkach w rolach głównych:
Babka lancetowata
Gwiazdnica pospolita
Mniszek lekarski
Podagrycznik
Pokrzywa
Stokrotka
Szczawik zajęczy
Ziarnopłon
Czarownica Ewka serdecznie zaprasza fanów superfood do swojego gospodarstwa na wspólne chwastów rozpoznawanie i zbieranie, a potem przyrządzanie i konsumowanie :)<3 b="">3>