czwartek, 5 stycznia 2012
najświeższe nowinki
Sardyna i jej maluchy
Ola. Maja, Tomek i Czarek - imprezowicze z Sylwestra w Koniku Polnym
Sardyna była łaskawa ponownie począć trojaczki niejakie Bójka, Bajka i Brawurka lub jak kto woli Atos, Portos i Aramis. Stało się to 2 stycznia więc całkiem niedawno.
Poza tym pewna bardzo miła dziewczynka napisała do mnie maila z zapytaniem jak było na Sylwestra. Było fajnie, młodo i świeżo, a na koniec mój mąż, który cały czas twierdził, że żadnych petard, poszedł za nami cichaczem kiedy oglądaliśmy o 12 iluminacje na niebie i tuż obok nas odpalił rakietę, co wzbudziło w nas zrazu popłoch, ale potem wesoło było, że ach!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz