wtorek, 13 lipca 2010

Obóz Mart



Marty trzy





Drugi obóz to "Obóz Mart". Są trzy Marty i jeszcze wczoraj miała dojechać czwarta, ale coś się porobiło i nie dojechała, a szkoda, bo w weekendy dojeżdża na jazdy piąta Marta!!!
Marty czują się świetnie, ale jest problem, bo jak wołam np : Marta, chodź na czekoladę, to biegną wszystkie, ale jak wołam: Marta, chodź pozmywać, to nie przybiega żadna. To oczywiście żart, bo dziewczyny do pomocy są bardzo skore i świetnie mi się z nimi współpracuje. Wczoraj zmuszona byłam jechać na opisy i zostawiłam je z całym gospodarstwem na głowie. Zrobiły pycha obiadek!
Jesteśmy więc w trakcie opracowywania ksywek dla Mart. Zaproponowałam: Wawula, Linda i Wanda. Trwają pertraktacje!
Upał ostatnio jest tak nieznośny, że wieczorem pławimy konie. Dziewczyny są zachwycone, konie - stonowane w okazywaniu uczuć...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz