Czarownica Ewka swą starą szkapinę osiodłała, sakwy przykulbaczyła i ze zwinnością nastolatki konia dosiadła. Dzisiaj w pola i łąki rusza aby wiesiołka dwuletniego nazbierać i kwiatów jego na zimę ususzyć.
W niedalekim od domostwa Wiedźmy klasztorze mnisi olej z nasion wiesiołka tłoczą, którego właściwości ogólnie jako zioła wspaniałego na różne dolegliwości są znane. Czarownica olej ten od nich otrzymuje gdyż zbieractwem się zajmując wielkie ilości ziół wszelakich im dostarcza za co zapłatę właśnie w postaci oleum owego dostaje.
Żywotność, energię, zdrowy wygląd i zwinność dobremu odżywianiu i aktywności fizycznej Czarownica Ewka zawdzięcza ale też rozmaitych ziół stosowaniu pomiędzy którymi wiesiołek w pierwszych szrankach się znajduje.
Wiedźma swój tajemny przepis na "herbatki młodości" z suszonych kwiatów wiesiołka wynalazła i sekretną recepturę tylko w swojej głowie trzyma. Uchylę rąbka tajemnicy mówiąc, że kwiaty wiesiołka jedynie jedną część w naparze stanowią, a pozostałe części do innych ziół należą :) Ewka twierdzi, że największą moc herbatka posiada, gdy ziółka wodą ze źródła życia Mistrza Twardowskiego, które za chałupą Wiedźmy się znajduje są zalana i to przy pełni księżyca !
Jeśli zacni czytelnicy wiedzę o wiesiołku posiąść by chcieli to do wikipedyi odsyłam:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wiesio%C5%82ek
Towarzyszyłam Czarownicy Ewce w jej ziołowo-wiesiołkowej wyprawie i kilka roślin wiesiołka dwuletniego ze zbiorów Wiedźmy uwieczniłam, za co Wiedźma handel wymienny miłująca kilka porcji "Herbatki młodości" mi obiecała oraz flaszeczkę wody ze źródła życia Mistrza Twardowskiego :)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz