sobota, 24 kwietnia 2010

A może OPLAMA?




Wczoraj Ognista pierwszy raz po porodzie wyszła z małą na pastwisko, czyli na klomb z trawą przed domem. Soczysta trawa aż się prosiła aby ją pałaszować. Ordonka i Ognista rzuciły się na wiosenny smakołyk. Ordonka "młóciła" trawę nie odrywając pyska od ziemi przez godzinę. W obawie przed kolką sprowadziłyśmy je z Olą do stajni po 1,5 godziny.

W międzyczasie przyszło mi do głowy, że małą można nazwać Oplama, bo pod prawym okiem ma ciemną plamę, później gdy oswajałam ją z dotykiem, już w boksie, zauważyłam, że ciemna plama spowodowana jest łzawieniem, ale może jednak takie imię. Fajnie razem brzmi Oprima i Oplama... Z drugiej zaś strony źrebie jest z natury ostrożne i uważne, a więc może Ostrożna?
Kochani, czekamy na propozycje i zapraszamy do odwiedzania nowych i starych mieszkańców naszej stadniny.

czwartek, 22 kwietnia 2010

Życie jest trudne!!!

Nasza stadnina bierze udział w unijnym programie ochrony zasobów genetycznych - rasy rodzime - konie małopolskie. Cztery z naszych klaczy jest objętych tym programem. Właśnie zakończyliśmy pierwszy okres trwający od 2005 do 2009 roku. Aby otrzymać dotacje na nowy okres 2010 - 2014 należy sporządzić nowy Plan Działalności Rolnośrodowiskowej, który wykonuje pracownik Ośrodka Doradztwa Rolniczego. Dotacja na klacz wynosi 1500 zł?rok. Sporządzenie planu kosztuje: i tu uwaga, proszę usiąść... 450 zł...
Rozpacz ogarnia człowieka!!!
Zapraszamy na jazdy, już ciepło, do 15 maja trzeba złożyć wnioski więc musimy zarobić aby dostać dotacje!!!!
Czyż to nie ironia losu...

wtorek, 20 kwietnia 2010

Nowości, nowości!!






Dzisiaj na świat o 9:00 przyszła córeczka Ognistej. Jak na razie wszystko jest w porządku. Ognistej co prawda nie odeszło łożysko, a to u koni musi odejść do 6 godz po porodzie. Wezwaliśmy lekarza, który wyjął to cholerstwo. Na szczęście nic ani źrebakowi, ani kobyle nie jest. Tfu, tfu, tfu na psa urok!

Poza tym Posyłka i Pożoga pojechały do ogiera. Wrócą 30 kwietnia, mam nadzieję ze źrebaczkami w brzuchach. Tfu, tfu, tfu, żeby nie zapeszyć!

Cosik dzisiaj przesądna jestem...

No i już zmiana

No i już korekta. Pani Marzena się nie wyrobiła i audycja będzie w następną sobotę.
Ściskam wszystkich!!!

poniedziałek, 19 kwietnia 2010

Życie jak marzenie



Zapraszam wszystkich serdecznie do wysłuchania w najbliższą sobotę, w Radio Zet audycji Marzeny Chełminiak "Życie jak Marzenie"w godz 10:00 - 14:00. Miło mi jest poinformować, że jednym z gości pani Marzeny będzie całkiem zwyczajna osoba czyli, Ewa Szadyn we własnej osobie...