W sobotę małe dziewczynki odjechały do swojego nowego domu. Zawieźliśmy je tam. To zupełnie niedaleko. Miejscowość nazywa się Ruchna i leży niedaleko Węgrowa. Nowi właściciele są bardzo sympatyczni, mają dwójkę dzieci, które garną się do źrebaków :)
Póki co jest im bardzo dobrze, więc bardzo nie płaczemy, ale jednak płaczemy :(
Ooo.. To będę za kochanymi dziewczynkami tęsknić ;< Będę z wami płakać D'; Bardzo wam współczuje i przykro mi..
OdpowiedzUsuńPS: Jednak nie pojedziemy do Konika Polnego w tym roku.. Z przyczyn rodzinnych nie możemy.. Jest to na prawdę mało prawdopodobne... Moooże na zimowisko pojedziemy.. Ale to i tak jest za kilka miesięcy :D Jest na pewno większe prawdopodobieństwo, ze pojedziemy na zimowisko, a nie na letni obóz.
Witamy serdecznie. Parada i Pierwiosna czują sie swietnie, chyba podoba im się w nowym domu ... Pozdrawiamy serdecznie Sylwia i Bogdan z dziećmi:)
OdpowiedzUsuń